Siedziałam w domu połowę dnia,kiedy zadzwoniła do mnie eM i zapytała czy wyjdę z nią na ławkę. Okej zgodziłam się...szybko ogarnęłam jakoś moje włosy i się ubrałam. Pogadałyśmy chwilę i poszłyśmy się przejść gdzieś w las :) opowiadałyśmy i wogólę gadałyśmy o wszystkim i niczym. :D
Zadzwoniła potem moja siostra i dołączyła do Nas. :) :) Poszłyśmy na ławkę i tez jeszcze posiedziałyśmy i odprowadziłyśmy eM do połowy i rozeszłyśmy się :P
Śmiesznie było i tyle :)
-N.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz